niedziela, 31 października 2010

Nowa linia produktów

Kolekcja Spa Senses – już w sprzedaży!!! 

Spa Senses to pielęgnacyjne żele pod prysznic, solne peelingi do ciała i sole do kąpieli, przesycone zapachami natury. Produkty te pozwolą Państwu na relaks i odprężenie, dodadzą optymizmu.
PEELING SOLNY
Peeling solny pielęgnuje ciało i sprawia, że skóra staje się gładka, jędrna i miła w dotyku. Zawarte w peelingu kryształki soli usuwają martwe komórki naskórka i oczyszczają skórę, a warstwa olejowa nawilża i delikatnie natłuszcza ciało.
Dostępne zapachy:
» Werbena kod: pl01
» Brzoskwinia kod: pl02
» Kwiat wiśni kod: pl03
» Wanilia kod: pl04
Cena katalogowa: 33,00 PLN
Cena Dystrybutora: 23,10 PLN
Wartość punktowa: 18,08


ŻEL POD PRYSZNIC
Żel pod prysznic z serii SPA SENSES delikatnie myje i pielęgnuje ciało. Specjalna formuła kosmetyku, zawierająca prowitaminę B5, sprawia, że skóra staje się nawilżona i dobrze odżywiona. Piękny zapach żelu pobudza zmysły i utrzymuje się na skórze przez długi czas.
Dostępne zapachy:
» Werbena kod: 001g
» Brzoskwinia kod: 002g
» Kwiat wiśni kod: 003g
» Wanilia kod: 004g
» Paczula kod: 005g
Cena katalogowa: 19,90 PLN
Cena Dystrybutora: 13,93 PLN
Wartość punktowa: 10,90

SÓL DO KĄPIELI
Naturalna sól morska z rejonu Brazylii. Dzięki mikro- i makroelementom, takim jak: wapń, magnez, brom, jod, potas i żelazo, wzmacnia i uelastycznia skórę. Kąpiel działa odprężająco i sprawia, że skóra staje się miękka, jedwabiście gładka i dobrze oczyszczona oraz utrzymuje delikatny, piękny zapach.
Dostępne zapachy:
» Werbena kod: 01s
» Brzoskwinia kod: 02s
» Kwiat wiśni kod: 03s
» Wanilia kod: 04s
Cena katalogowa: 19,90 PLN
Cena Dystrybutora: 13,93 PLN
Wartość punktowa: 10,90

Podane ceny są cenami brutto i zawierają podatek VAT w wysokości 22%.

niedziela, 24 października 2010

Rodziny zapachów

 


FOUGERE
Twoje naturalne piękno…


Paproć i lawenda, uzupełnione licznymi innymi komponentami, takimi jak mech dębowy, świeże zioła czy kumaryna, tworzą niezwykle intrygującą rodzinę zapachów – FOUGERE, której nazwa wywodzi się z języka francuskiego i oznacza paproć. Historia grupy sięga XIX wieku – to właśnie wtedy stworzona została pierwsza kompozycja zapachowa tej rodziny: Fougere Royale (Paproć Królewska). Ze względu na skład kompozycji grupa FOUGERE dzieli się na dwie podgrupy: w jednej dominuje aromat lawendy, w drugiej – paproci.


SZYPROWE
Głęboki aromat Południa


Wyjątkowe kompozycje drzewne, ziołowo-ziemny aromat paczuli, aromatyczny olejek bergamotki, kastoreum czy olejek cedrowy, a także szereg innych składników tworzą cenioną i popularną rodzinę zapachów SZYPROWYCH. Nazwa grupy pochodzi od pierwszych perfum: Chypre Coty, które zainspirowane zostały niezwykle udanym urlopem Françoisa Coty'ego spędzonym na Cyprze (rok 1917). Zapachy należące do tej grupy podzielone zostały na trzy podrodziny: szyprowo-owocową, szyprowo-drzewną oraz szyprowo-zwierzęcą.


CYTRUSOWE
Lato o każdej porze roku


Świeże i soczyste owoce: limonka, cytryna, pomarańcza oraz bergamotka tworzą niezwykle odświeżającą grupę CYTRUSOWĄ, zapewniającą chłodzące i orzeźwiające doznania, dającą nam niesamowity zastrzyk energii i pobudzającą nas do działania. Kiedyś zapachy tej grupy tworzone były głównie z myślą o mężczyznach, aktualnie uznawane są za grupę uniwersalną. W zależności od składu kompozycji, rodzinę zapachów cytrusowych dzielimy na cztery podgrupy: cytrynową, mandarynkową, pomarańczową oraz bergamotową.


DRZEWNE
Dyskretny urok elegancji


Ciepłe i bogate nuty drzewa sandałowego oraz gwajakowego, olejki paczuli, połączone z nieco surowym, ale i zarazem wytwornym aromatem cedru i wetiweru, a także zapachy kwiatowe tworzą elegancką i wyrafinowaną grupę zapachów DRZEWNYCH. Grupę, w której niektóre ze składników – jak słodkie, żywiczne i nieco piżmowe drzewo sandałowe – używane były do pachnideł już w starożytności. Rodzina zapachów drzewnych dzieli się na trzy podrodziny: kwiatową, owocową oraz zawierającą paczulę.


KWIATOWE
Emocje mają zapach kwiatów…


Z jednej strony najbardziej popularne, z drugiej – najbardziej zróżnicowane. Zapachy KWIATOWE to wyjątkowa grupa, którą wyróżnia nie tylko skład poszczególnych kompozycji, ale i intensywność ich zapachu. Kompozycje jaśminu, róży, konwalii, kwiatu ylang-ylang, tuberozy, irysa oraz fiołka i gardenii tworzą prawdziwe kwiatowe bukiety, przeznaczone w większości dla kobiet. Rodzina zapachów kwiatowych dzieli się na pięć podrodzin: kwiatowo-owocową, kwiatowo-orientalną, kwiatowo-wodną, kwiatowo-zieloną i kwiatowo-aldehydową.


ORIENTALNE
Nieopisana moc zmysłowych zapachów


Zapachy ORIENTALNE to zmysłowe, a zarazem uwodzicielskie kompozycje o ciepłej i egzotycznej barwie, przeznaczone przede wszystkim dla kobiet. Grupę tą często określa się mianem ambrowej, a jej nazwa pochodzi od sławnych perfum Françoisa Coty'ego - L’Ambre Antique (1905 rok). Słodka nuta wanilii, korzenny zapach cynamonu, a także owocowo-korzenny aromat kardamonu nadają kompozycji klasyczny, wyrazisty zapach. W skład grupy orientalnej wchodzą trzy podgrupy: orientalno-kwiatowa, korzenna oraz ambrowa.

sobota, 23 października 2010

Historia perfum.



NA POCZĄTKU BYŁ... DYM

Zapachy fascynowały człowieka już od zarania dziejów. Na początku nie potrafił opanować ich ulotności, ale dość szybko udało mu się posiąść sztukę tworzenia niektórych woni. Naukowcy odkryli, że tysiące lat temu nasi przodkowie palili na ołtarzach ofiarnych aromatyczne żywice i gumy, by ich dary i modlitwy dostały się do bogów wraz z kłębami wonnego dymu. W zamian liczyli na przychylność bóstw przekupionych pięknym zapachem. Z tych praktyk zapewne wywodzi się nazwa „perfumy” – od łacińskiego „per fumum”, czyli dosłownie „przez dym”.

Co ciekawe, niektóre pierwotne plemiona praktykowały nacieranie ciała tłuszczem zwierzęcym. Miało to zapewnić ochronę przed zimnem, a przy okazji nadawało skórze specyficzny, nie zawsze przyjemny zapach. Cóż, początki bywają trudne...


BOSKIE ZAPACHY

W starożytności perfumy, wytwarzane na bazie naturalnych surowców, miały najczęściej formę różnego rodzaju olejków i balsamów. Początkowo przywilej stosowania wonności mieli jedynie władcy oraz najzamożniejsi obywatele, z czasem to prawo rozciągnięto na pozostałe warstwy społeczne. Niestety, tym co wciąż poważnie ograniczało używanie kadzideł i pachnideł była ich wysoka cena, która nierzadko równała się kwocie, jaką trzeba było zapłacić za złoto bądź szlachetne kamienie.

Nadal łączono perfumy z magicznymi rytuałami i wierzono, że mają boskie pochodzenie. Grecy uważali, iż stworzyła je bogini Afrodyta, której sekretne receptury wykradła i przekazała ludziom nielojalna służąca. Nieco inaczej początki perfumiarstwa postrzegali Egipcjanie: dla nich twórcą pierwszych perfum był bóg mądrości Thot, znany jako opiekun magów i lekarzy. Thot podzielił się tajemną wiedzą o wyrobie pachnących produktów ze swoimi kapłanami. Tylko oni mieli prawo do przygotowywania pachnideł i przysługiwał im z tego powodu ogromny szacunek.

Wiele opowieści o wonnościach odnaleźć można nie tylko w starożytnych mitologiach, ale także w Starym i Nowym Testamencie: królowa Michalda ofiarowała je królowi Salomonowi, zaś Mędrcy ze Wschodu – nowonarodzonemu Chrystusowi. Warto również zwrócić uwagę na nowotestamentową postać jawnogrzesznicy Marii Magdaleny, która obmyła stopy Chrystusa, po czym wytarła je własnymi włosami i namaściła wonnymi olejkami.


ZAPACH DLA CIAŁA I ZAPACH DLA DUSZY

Pozostaje nam jeszcze odpowiedzieć na pytanie, do czego w odległej przeszłości używano pachnideł? Okazuje się, że zastosowanie pachnących wyrobów w różnych częściach starożytnego świata trochę się od siebie różniło. Dla przykładu: w Egipcie nakładano pachnące pomady na włosy, Asyryjczycy z kolei perfumowali brody. Podobno Grecy mieli zwyczaj namaszczania po kąpieli każdej części ciała olejkiem o innym zapachu. Rekordzistami w tej dziedzinie byli niewątpliwie Rzymianie, skrapiający wonnościami niemal wszystko – ciało, sprzęty, pomieszczenia, zwierzęta, a nawet rozpylający ulubione zapachy w powietrzu i kąpiący się w pachnącej wodzie. Potrafili to robić nawet kilka razy dziennie! W bogatych domach rzymskich w specjalnym pomieszczeniu, zwanym unctuarium, czekały nieprzebrane ilości buteleczek z pachnącymi olejkami oraz piękne niewolnice, wykonujące relaksujące masaże i pomagające namaścić ciało. Nic dziwnego, że w końcu pojawiły się głosy protestu – Pliniusz Starszy uznał rozrzutne stosowanie wonności przez patrycjuszy za rażące marnotrawstwo...

Piękne zapachy były też nieodłącznym elementem rytuałów religijnych i obrządków pogrzebowych. Pachnącymi substancjami balsamowano zwłoki zmarłych niemalże w całym starożytnym świecie. W Egipcie i Grecji amforki z pachnidłami wkładano wraz ze zmarłym do grobu – wierzono bowiem w lecznicze właściwości zapachów. Podobne przekonania towarzyszyły Sumerom, wykorzystującym w medycynie olejki eteryczne już 5000 lat temu. Były to niewątpliwie początki tej gałęzi perfumiarstwa, którą dziś nazywamy aromaterapią.

Nie należy zapominać, że już od starożytności perfumy przynależały do sfery miłości i erotyki. Według różnych źródeł w Mezopotamii narzeczony w dniu zaręczyn oblewał przyszłą żonę aromatycznym płynem. Z kolei egipska królowa Kleopatra przed wizytą Cezara brała kąpiele w mleku i płatkach różanych, by jej ciało zachowało nie tylko niezwykłą gładkość, ale i piękny, kwiatowy aromat. Plotka głosi, że ta sama królowa przed spotkaniem z Markiem Antoniuszem nakazała nasączyć żagle swej barki wonnościami. Jak widać, już dawno odkryto, iż piękny zapach jest najlepszym afrodyzjakiem.


PERFUMOWA PROHIBICJA

Chociaż dziś trudno w to uwierzyć, w czasach, gdy rozwijało się chrześcijaństwo, używanie perfum zostało zabronione – ich zapach i właściwości uznane zostały przez Kościół za zbyt zmysłowe i kuszące. Tradycja wytwarzania różnych kompozycji zapachowych przetrwała dzięki muzułmanom. Kiedy religia chrześcijańska zabraniała ich użycia, Koran wręcz do tego namawiał. Muzułmanie mogli wykorzystywać substancje zapachowe nie tylko podczas obrzędów religijnych, lecz również rozkoszować się nimi na co dzień. Być może właśnie dlatego pierwszą rewolucję w dziedzinie perfumiarstwa zawdzięczamy właśnie im. Na początku XI wieku perski lekarz i chemik Awicenna (Ibn Sina) udoskonalił proces destylacji, dzięki czemu produkcja pachnących ekstraktów stała się wydajniejsza.

Pomimo iż używanie perfum było we wczesnym średniowieczu przez Kościół zakazane, nie ucierpiał na tym ich prestiż: wierzono, że piękny zapach jest domeną ludzi dobrych. To przeświadczenie umacniały liczne legendy i żywoty świętych, podające, że ciała niektórych świętych (na przykład św. Aleksego) wydzielają po śmierci piękną, kwiatową woń.

Z czasem restrykcyjne zakazy uległy rozluźnieniu – już w XII wieku można było na powrót zażywać pachnących kąpieli w celach leczniczych oraz płukać usta różaną wodą dla polepszenia jakości oddechu.


TRYUMFALNY POWRÓT

'Musiało minąć sporo czasu zanim Europa powróciła do wytwarzania perfum. To jednak właśnie na Starym Kontynencie dokonano kroku milowego w tej dziedzinie. W 1370 roku nadworny alchemik węgierskiego tronu wykonał dla królowej Elżbiety specjalny tonik na bazie alkoholu, który na długo przeszedł do historii jako „Woda Królowej Węgier”. Swoje powodzenie woda ta zawdzięczała oryginalnemu połączeniu aromatu lawendy, majeranku, mięty, kwiatu pomarańczy i cytryny. Co ciekawe, „Woda Królowej Węgier” była używana nie tylko jako perfumy, lecz także jako... lekarstwo na różne dolegliwości.

W XV i XVI wieku na sztukę perfumiarstwa wpłynęły wielkie odkrycia geograficzne – Vasco da Gama, Krzysztof Kolumb, Magellan oraz inni sławni podróżnicy przywozili z Ameryki i Indii nowe surowce o charakterystycznych zapachach: kakao, wanilię, balsam peruwiański, tytoń, pieprz, goździki, kardamon…

Początkowo w wyrobie perfum przodowała Italia – przede wszystkim ze względu na rozległe kontakty handlowe miast Półwyspu Apenińskiego, utrzymywane początkowo z państwami Wschodu, a w późniejszym okresie również z Nowym Światem. Warto podkreślić, że to właśnie w XVI-wiecznej Italii naukowe chemiczne wzory powoli zaczęły wypierać tajemne alchemiczne formuły. Udoskonalono też procesy destylacji. Ponadto w Wenecji rozpoczęto rozlewanie perfum do pięknych, kolorowych szklanych flakonów, co niewątpliwie jeszcze bardziej podniosło znaczenie i cenę pachnideł. Wraz z florencką dynastią Medyceuszy wiedza o wyrobie perfum dostała się do Francji – po ślubie z Henrykiem II Katarzyna Medycejska ściągnęła swych nadwornych perfumiarzy do Paryża. Najsłynniejszym z nich był Renato Blanco, zwany Rene le Florentin. To on nauczył francuskich rzemieślników sztuki wyrobu perfumowanych akcesoriów. Receptury, według których sporządzał zapachy (a także trucizny) dla królowej, były pilnie strzeżonymi tajemnicami i by nie zostały wykradzione, laboratorium René le Florentin’a połączono z królewskimi komnatami sekretnym przejściem.


WZLOTY I CHWILOWE KRYZYSY

Na Wyspach Brytyjskich do rozwoju perfumiarstwa przyczyniła się Elżbieta I. Historycy podają, że królowa zachęcała swych poddanych do eksperymentów w tej dziedzinie oraz że wprowadziła modę na pachnące rękawiczki (przekazy mówią, że gdy Elżbieta otrzymała parę perfumowanych rękawiczek w prezencie od Earla of Oxford, wszystkie damy na dworze wydawały fortuny, by mieć taki sam pachnący skarb). Chwilowy kryzys angielskie perfumiarstwo przeżyło wraz z rewolucją z lat 1640-60 i rządami purytanów, którzy zakazali produkcji i używania pachnideł. Przełom w tym zakresie nastąpił wraz z restauracją monarchii i wstąpieniem na tron Karola II.

Perfumowe szaleństwo rozpoczęło się na dobre w XVII-wiecznej Francji. Określonymi zapachami skrapiane było wszystko: nie tylko stroje, ale także przedmioty powszechnego użytku, a nawet pomieszczenia i komnaty. Głównym ośrodkiem wyrobu perfum stał się Paryż, a miano „najbardziej pachnącego dworu Europy” przypadło w udziale Wersalowi. Drugą, nie mniej ważną, stolicą światowego perfumiarstwa było Grasse, słynące do dziś ze swych jaśminowych i różanych pól. Dynamiczny rozwój francuskiego perfumiarstwa przerwała na chwilę Wielka Rewolucja Francuska, jednak już za czasów Napoleona powrócono do wyrobu i używania pachnideł.


REWOLUCJA CHEMICZNA

Prawdziwa rewolucja w dziedzinie perfumiarstwa nastąpiła w XIX wieku. Dzięki szybkim postępom w chemii, niektóre z naturalnych, trudnych do zdobycia, a przede wszystkim drogich składników (np. piżmo), zostały zastąpione przez substancje wytwarzane w procesie syntezy chemicznej. Rozwiązanie to spowodowało przede wszystkim znaczny spadek cen produktów perfumeryjnych, a także poszerzyło grono osób zajmujących się kreowaniem zapachów – prawdziwych mistrzów. Legendarne w branży perfumeryjnej stały się nazwiska Ernesta Daltrofa, Françoisa Coty`ego, Ernesta Beaux, Jacquesa Guerlaina i Edmonda Roudnitski – twórców zapachów, które wpłynęły na oblicze perfumiarstwa XX wieku. Koniec XIX wieku i początek XX złączyły perfumiarstwo z modą. Sławni kreatorzy mody, jak Paul Poiret czy Coco Chanel, odkryli, że swoje klientki mogą ubierać nie tylko w piękne tkaniny, lecz także piękne zapachy. Dziś niemalże każdy dom mody posiada zestaw zapachów, które firmuje swoją marką.


FEROMONY – NOWY ROZDZIAŁ W HISTORII PERFUMIARSTWA

Niewątpliwie kolejny przełom w dziejach perfumiarstwa zawdzięczamy feromonom. Te lotne substancje chemiczne odpowiedzialne są za pozawerbalną komunikację, na przykład wabienie osobnika przeciwnej płci. Przez lata uważano, że ludzie, w przeciwieństwie do owadów i niektórych gryzoni, nie wydzielają już feromonów, jednak najnowsze badania tego nie potwierdzają. Powstała natomiast hipoteza, że feromony mogą się znajdować w ludzkim pocie. Niezależnie od wyników badań, odrobina sztucznie wyprodukowanych feromonów dodawana bywa do niektórych perfum, by wzmocnić ich działanie pobudzające.


MARZENIA ZAMKNIĘTE W PACHNĄCEJ KROPLI

Obecnie możemy już mówić o całym „przemyśle perfumeryjnym” – nad tym, byśmy mogli codziennie spryskać się ulubionym zapachem, pracują tysiące ludzi na całym świecie: zbieracze kwiatów, poszukiwacze nowych nut zapachowych, chemicy, kreatorzy (tzw. nosy), w końcu specjaliści od marketingu i reklamy oraz dystrybutorzy. Zapachami i ich właściwościami zajęli się też naukowcy, przede wszystkim psychologowie, którzy opracowują specjalne testy, dzięki którym możemy dobrać perfumy do naszej osobowości i stylu życia. Nie mniej interesujące są badania z zakresu medycyny naturalnej (określające między innymi wpływ zapachu na samopoczucie) oraz marketingu (aromarketing). Najważniejsze jednak jest to, że przez tyle lat perfumy nie zatraciły nic ze swej wyjątkowości. Choć używamy ich na co dzień, wciąż pozostają dla nas tajemnicze i odrobinę magiczne...

piątek, 22 października 2010

Mineralne cienie sypkie.

Nowość FM GROUP MAKE UP mineralne cienie sypkie!!! 

Od 19 października 2010 roku oferta produktów FM GROUP MAKE UP powiększyła się o nowe kosmetyki do makijażu oczu – mineralne cienie sypkie.
MINERALNE CIENIE SYPKIE
Mineralne pyłki stanowią doskonałą kombinację wyselekcjonowanych pigmentów, które dodadzą Twojemu spojrzeniu intensywnego blasku.
Dostępne kolory:
Magic Rose kod: c009
Aquatic Green kod: c010
Pearly Dew kod: c011
Ruby Pink kod: c012
Purple Frost kod: c013
Vintage Gold kod: c014
Cena katalogowa: 23,00 PLN
Cena Dystrybutora: 16,10 PLN
Wartość punktowa: 12,60
Podane ceny są cenami brutto i zawierają podatek VAT w wysokości 22%.

czwartek, 21 października 2010

Balsam po goleniu.

Balsam po goleniu – nowość kolekcji odświeżającej męskiej! 

Od dziś w sprzedaży nowy produkt kolekcji odświeżającej męskiej – balsam po goleniu.
BALSAM PO GOLENIU
after shave balm
Zawiera składniki nawilżające, kojące i łagodzące podrażnienia. Masło Shea i pantenol eliminują zaczerwienienia i uczucie pieczenia. Balsam posiada męski, drzewno-kwiatowy zapach z odświeżającą nutą cytrusów.
Cena katalogowa: 26,00 PLN
Cena Dystrybutora: 18,20 PLN
Wartość punktowa: 14,24
Kod: g001
Podane ceny są cenami brutto i zawierają podatek VAT w wysokości 22%.

sobota, 9 października 2010

Aktualności ze świata FM Group


KOLEKCJA HOT

Kolekcja Hot narodziła się z pragnienia, aby móc jeszcze dłużej cieszyć się najpiękniejszymi zapachami FM by Federico Mahora. Perfumy, które już podbiły Wasze serca, są teraz jeszcze intensywniejsze i bardziej gorące.

Zachwycają zdecydowaną, niezapomnianą kompozycją nut zapachowych. Każdy z zapachów Hot Collection pasuje do innego typu charakteru, odzwierciedla to, kim jesteś lub kim możesz się stać. Pokaż, jaki masz temperament! Podkreśl swoją osobowość - teraz możesz to zrobić jeszcze mocniej!

Zapachy damskie, zaperfumowanie: 30%

05, 09, 17, 18, 21, 23, 24, 25, 33, 81, 97, 98, 122, 254, 263



Zapachy męskie, zaperfumowanie: 24%

52, 54, 56, 60, 64, 94, 134

sobota, 2 października 2010

Produkty FM

Firma FM GROUP posiada bogatą ofertę, w której skład wchodzą trzy główne grupy produktów. Są to przede wszystkim wysokiej jakości produkty perfumeryjne, środki czystości, kosmetyki kolorowe. Dodatkową a zarazem najmłodszą kategorię usług w firmie FM GROUP stanowią telefonia komórkowa oraz internet.
Zapoznaj się z bogatą ofertą naszych produktów.