czwartek, 2 sierpnia 2012

Czy można rozleniwić skórę pod wpływem używania kosmetyków?s


Wiele kobiet obawia się, że jeżeli zbyt wcześnie sięgnie po silniej działające środki pielęgnacyjne wówczas skóra "uzależni się", "rozleniwi" i z czasem nic już nie będzie na nią działać.


Tymczasem takie lęki są całkowicie nieuzasadnione, a kierując się nimi zazwyczaj sięgamy zbyt późno po kremy regeneracyjne.Po zaprzestaniu stosowania kosmetyku nie obserwuje się przyspieszenia tworzenia się nowych zmarszczek.

Pogorszenie stanu cery może natomiast nastąpić w wyniku stosowania zbyt agresywnie działających kosmetyków, zawierających podrażniające i wysuszające składniki lub jeśli zbyt często używamy silnie złuszczających produktów,  bądź wreszcie jeśli stosujemy w jednym czasie zbyt wiele, intensywnie działających preparatów, ktore zawierają różne składniki aktywne.

Działanie kosmetyków można porównać bardziej do działania witamin, a nie leków, które po dłużej trwającej kuracji mogą spowodować przyzwyczajenie organizmu. Taka sytuacja ma często miejsce w przypadku antybiotyków. Jeśli w organizmie czy skórze występują niedobory pewnych składników, wtedy kosmetyki, podobnie jak suplementy witaminowe, nie rozpieszczają niepotrzebnie skóry lub całego organizmu, zaś pomagają naprawić i wspomóc zaburzoną równowagę.

Inaczej mówiąc komórki skóry pobierają z kosmetyku tylko te substancje, które są im potrzebne, nie przyzwyczając się do nich. Zbędne składniki pozostają niewykorzystane i odrzucone.

Warto pamiętać, że w kosmetyce liczy się przede wszystkim profilaktyka. Łatwiej jest przeciwdziałać procesowi starzenia się skóry np. stosując systematycznie, przez cały rok poczynając od wczesnej młodości kremy na dzień z filtrami, antyutleniaczami, niż potem radzić sobie z powstałymi już niekorzystnymi skutkami czyli przedwcześnie zniszczoną słońcem lub solarium skórą, przebarwieniami itp.

To, iż z wiekiem potrzebujemy intensywniej działających kosmetykow, nie wynika z faktu, że zaczęliśmy ich używać zbyt wcześnie i teraz w konsekwencji skóra się przyzwyczaiła i potrzebuje czegoś mocniejszego, a z prostej i nieuniknionej przyczyny starzenia sie skóry i zachodzących w niej zmian. Im skóra jest starsza, tym słabiej reaguje na stosowane kuracje kosmetyczne. Trudniej jest ją pobudzić do regeneracji, dlatego, że "rozleniwione" z wiekiem komórki skóry mniej intensywnie reagują na bodźce ze środowiska zewnętrznego, a więc także na składniki kosmetyków.

Z tych to powodów po kosmetyki regenerujące lepiej sięgać we wczesnym etapie starzenia się skóry. Dla każdego etap ten może przypadać w różnym wieku metrykalnym, trzeba się kierować biologicznym wiekiem skóry i jej stanem. Z reguły po silniejsze kuracje można sięgać już po 30 roku życia.


Stosując kosmetyki oczywiście nie zdołamy całkowicie powstrzymać procesu starzenia się skóry i uniknąć zmarszczek. Jest to biologicznie niemożliwe, tym bardziej, że na proces starzenia się organizmu, a więc również skóry wpływają także inne czynniki. 

Natomiast możemy opóźnić ten proces, uniknąć efektów fotostarzenia się skóry i przebarwień czyli możemy starzeć się ładniej i dostojniej.


Oznaki starzenia się skóry twarzy, są głównie wynikiem naturalnych czynników wewnętrznych. Efekt fotostarzenia się skóry, czyli oprócz niemożliwych do uniknięcia czynników wewnętrznych to także czynniki zewnętrzne, a przede wszystkim nadmierna ekspozycja na promieniowanie słoneczne pozbawiona zabezpieczenia za pomocą skutecznych kremów z filtrami anty-UVB i UVA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz